Dziś omówimy temat tego, jakie dane Facebook posiada na Twój temat. Przyjrzymy się im, żeby lepiej zrozumieć, jak się chronić przed oddawaniem zbyt dużego kawałka swojej prywatności tej ogromnej korporacji.
Jak pobrać moje dane z Facebooka?
Zgodnie z rozporządzeniem Unii Europejskiej usługi oferowane na terenie Unii muszą dawać możliwość pobrania wszystkich danych, które gromadzą na temat danego użytkownika. Ponieważ Facebook musi działać zgodnie z prawem – przynajmniej w teorii – on również udostępnia taką możliwość. Mamy dwa sposoby wglądu w dane na swój temat.
Sposób 1
Pobieranie swoich danych. Przejdź do ustawień swojego profilu, bo właśnie tam znajdziesz te dane. Następnie otwórz kartę Twoje informacje na Facebooku. Następnie kliknij Pobieranie Twoich danych.
W tej zakładce zlecamy Facebookowi wygenerowanie wszystkich informacji, jakie ma na nasz temat. Domyślne ustawienie pozwoli nam pobrać wszystkie dane z całej naszej historii. Zróbmy to. Kliknijmy w przycisk Utwórz plik. Po kilku minutach w naszych powiadomieniach pojawi się informacja, że zamówiony plik został wygenerowany. Możemy go teraz pobrać klikając przycisk Pobierz. Operacje musimy potwierdzić swoim hasłem.
Jak widać moje dane zajmują 575 MB. Moja paczka pewnie nie jest największą. Możecie się pochwalić w komentarzach ile danych na Wasz temat ma Facebook.
Po pobraniu tych danych możemy je rozpakować klikając na ten plik prawym przyciskiem myszy i wybierając z menu opcję wyodrębnij. Kiedy już rozpakujemy dane wejdźmy do folderu, który je zawiera i otwórzmy plik index.html. Naszym oczom powinna się ukazać strona prezentująca wszystkie nasze dane.
Ponieważ są to dane wrażliwe – najlepiej będzie, jeśli je skutecznie usuniesz po zakończeniu przeglądania. Nie chcesz, żeby te dane wpadły w czyjeś ręce. Pozbądź się zarówno folderu, jak i pobranego archiwum. Opróżnij przy okazji kosz.
Sposób 2
Duszo szybszy – przeglądanie danych online. Dane online ma
Celowo zacząłem od pobrania danych na nasz temat, żebyśmy byli świadomi jakie to są wartości. Aby przejrzeć swoje dane przejdź ponownie do ustawień. Następnie otwórz kartę Twoje informacje na Facebooku. Tym razem klikniemy jednak Dostęp do Twoich informacji.
W tym miejscu mamy dostęp do wszystkich informacji o nas i możemy je przeglądać online.
Kategorie danych
Poza tak oczywistymi jak Twoje posty i komentarze znajdziesz tu też wszystkie wiadomości, czy wydarzenia, którymi się interesujesz.
Facebook zapamiętuje każdego lajka, i każdą obserwowaną stronę – nawet tą obserwowaną dawno temu. Możesz tu nawet sprawdzić kto Cię obserwuje. To wszystko pozwala mu utworzyć Twój profil i dobierać najbardziej interesujące dla Ciebie treści. I reklamy.
Znajdziesz tu nawet całą historię Twoich wyszukiwań! Każda Twoja aktywność jest tu skrupulatnie katalogowana i wykorzystana. Oto właśnie jakie dane Facebook trzyma na Twój temat.
Jedną z najciekawszych kategorii jest ta dotycząca reklam. Wejdźmy do kategorii Reklamy. W tym miejscu mamy wszystkie słowa klucze, które składają się na nasz profil osobowy. Możemy przechodzić przez kolejne karty takiej jak Hobby, Osoby, czy Jedzenie i napoje. Po najechaniu na Tag pojawi się informacja skąd wniosek dotyczący danego zainteresowania.
Zachęcam do przeglądania tych danych samodzielnie. Można się wiele o sobie dowiedzieć 🙂
Niebezpieczeństwo związane z automatycznym dobieraniem treści
W teorii Facebook powinien dobierać treści, które Ci serwuje zgodnie z Twoim zainteresowaniem. Czyli jeśli lubisz psy, a nie lubisz kotów, będziesz widzieć psy, bo to sprawi, że chętniej będziesz korzystać z tego serwisu. Istnieje jednak duże niebezpieczeństwo, jeśli bezkrytycznie będziemy ufali temu, co jest nam podawane na ścianie Facebookowej.
Już jakiś czas temu była spora afera związana z Facebookiem. Nie wdając się w szczegóły chodziło o to, że jeśli w wyborach nie masz za bardzo zdania, to Facebook będzie Ci serwował treści, które sprawią, że przekonasz się do kandydata, który jest… bardziej opłacalny dla Facebooka niż dla Ciebie. I tak po jakimś czasie oglądania treści pochlebnych dla jakiegoś kandydata możesz się do niego przekonać. Facebook nie zaserwuje Ci jednak treści negatywnych.
Pamiętaj, żeby zawsze weryfikować swoje informacje w kilku źródłach. Nigdy nie ufaj tylko jednemu mediu.
Co robić? Jak żyć?
Przede wszystkim używać narzędzi takich jak Facebook świadomie i nigdy nie ufać temu, co się widzi w internecie. Chyba że na stronie paninternet.pl!
Mam nadzieję, że teraz już rozumiesz jakie dane Facebook trzyma na Twój temat.